Chusta, nosidło czy wisiadło? O tym, jak nosić dziecko.

Jako młoda mama możesz czuć się zdezorientowana ilością produktów oferowanych w sklepach dla niemowląt. Jednym z trudniejszych wyborów jest zakup pomocy do noszenia dziecka. Mamy tu wiele możliwości: chusta, nosiło, wisiadło… Które jest najlepsze? Od kiedy można je stosować? O tym dowiesz się w dzisiejszym artykule.

Dlaczego noszenie dzieci jest ważne?

Krzywizny kręgosłupa kształtują się już w pierwszych miesiącach życia. Jeżeli w tym okresie rozwijający się szkielet dziecka jest układany w niewłaściwych pozycjach, może to wywołać zmiany wtórne, które będą towarzyszyć dziecku przez całe życie. Może się to wiązać ze skrzywieniem kręgosłupa, asymetrią miednicy lub barków, a w konsekwencji mieć wpływ na całą postawę ciała. Bardzo często wady postawy występujące u dzieci w wieku szkolnym są wynikiem nieprawidłowego noszenia w wieku niemowlęcym. Większość z tych problemów można wyleczyć, jednak wiąże się to z długotrwałym i systematycznym procesem, stresem i wydatkiem pieniędzy. Można tego uniknąć stosując odpowiednie akcesoria, które nie zaburzają rozwoju dziecka.

Nosidło

Nosidło jest jednym z najczęściej stosowanych akcesoriów dla dzieci. Wielu producentów przekonuje, że ich produkt jest odpowiedni już od pierwszego miesiąca życia. Jako fizjoterapeuta szczerze Ci mówię, że nie widziałam jeszcze miesięcznego dziecka, które miałoby prawidłową pozycję w nosidle. Dlatego zdecydowanie odradzam stosowania nosideł u małych dzieci. Moim zdaniem dziecko jest w stanie utrzymać prawidłową pozycję ciała w nosidle dopiero wtedy, gdy potrafi już samodzielnie siedzieć. Tylko wtedy jest to bezpieczne. Dlatego z zakupem nosidła lepiej zaczekać, aż dziecko nauczy się siadać. W pierwszych miesiącach życia zdecydowanie lepszym i bezpieczniejszym wyborem będzie chusta.

Jakie nosidło wybrać?

Gdy dziecko potrafi już siedzieć można kupić nosidło. Najlepiej jest wybrać to ergonomiczne, po to aby oszczędzać plecy rodzica i dziecka. Podczas zakupu zwróć uwagę na szerokość panelu, na którym siedzi dziecko. Najlepiej, jeśli założysz nosidło na siebie i umieścisz w nim dziecko. Nóżki malucha powinny być zgięte w bioderkach i kolankach oraz lekko odwiedzone (kąt między nogami około 110 stopni). Cała pupa powinna spoczywać na panelu, a nóżki powinny być podparte, tak aby nie wisiały. Nosidło powinno być miękkie i sprężyste, co umożliwi dopasowanie go do plecków dziecka, a także dociśniecie do ciała rodzica. Niemowlę powinno czuć się w nim swobodnie, ale bezpiecznie. Nie może być ani zbyt uciśnięte, ani zbyt luźno posadzone.

Ponadto kupując nosidło najlepiej wybrać takie, które ma szerokie pasy. Zapewni Ci to komfort noszenia malucha. Jeżeli kupujesz nosidło dla starszego dziecka, upewnij się, że panel pod pupą jest wystarczająco szeroki. Jednak panel ten nie może być też zbyt szeroki, gdyż będzie uciskać na doły podkolanowe dziecka. Warto zwrócić uwagę na to, aby panel nosidła był regulowany. Dzięki temu jedno nosidło posłuży Ci wiele miesięcy, gdyż będziesz mogła je wyregulować, gdy dziecko podrośnie.

A może wisiadło?

Należy odróżnić również wiasiadła od nosideł. Nosidła nie zagrażają dzieciom, które już samodzielnie siedzą. Natomiast wisiadła nie są polecane w żadnym wieku, gdyż przyczyniają się do dysplazji stawów biodrowych, jak i do wad kręgosłupa. Wisiadło od nosidła odróżnia to, że ich panel jest bardzo wąski. Z tego powodu ciężar ciała dziecka spoczywa na jego kroczu. W przeciwieństwie do nosideł, gdzie ciężar ciała jest rozłożony równomiernie między guzami kulszowymi. Wisiadła są usztywniane przez co kręgosłup dziecka nie jest podtrzymywany ani nie jest zachowana jego naturalna zaokrąglona pozycja. W wisiadle nóżki dziecka zwisają swobodnie, co wpływa negatywnie na rozwój stawów biodrowych i w konsekwencji może prowadzić do dysplazji stawów biodrowych. Oprócz tego wisiadła mają wąskie pasy, przez co są mniej wygodne dla rodzica.

Jak nosić dziecko w nosidle?

W nosidle powinno się nosić dziecko przodem do rodzica. Niewłaściwym jest sadzanie dziecka plecami do rodzica. Taka pozycja wymusza niewłaściwe ułożenie nóżek, które są nadmiernie wyprostowane i zwisają w dół. Może to zagrażać stawom biodrowym. Dziecko umieszczone tyłem do rodzica wisi na przedniej części nosidła. Aby się stabilizować musi napinać prostowniki grzbietu, przez co niepotrzebnie je przeciąża. Poza tym ciało rodzica nie jest przecież płaskie i dziecku nie jest łatwo przykleić się pleckami do brzucha rodzica.

Chusta

Najbezpieczniejszym sposobem na noszenie małych dzieci jest chusta. Aby dziecko było bezpieczne w chuście, zadbaj o odpowiednie omotanie. Dodatkowym plusem chusty jest wzmacnianie więź matki z dzieckiem oraz możliwość wykonania prostych domowych czynności, czy wyjścia na spacer. Zaletą chusty jest to, że może ona być stosowana już od urodzenia, aż do ukończenia pierwszego roku życia, a nawet i dalej. Oczywiście ta sama chusta się nie będzie odpowiednia dla noworodka i rocznego dziecka. Dobór odpowiedniej chusty najlepiej ustalić ze specjalistą. Ważny jest również sposób wiązania. U małych dzieci zadbać należy o odwiedzeniową pozycję bioder, podwinięcie miednicy, ustawienie kręgosłupa i podparcie pod głowę. Moim zdaniem warto skonsultować z fachowcem dobór chusty dla dziecka, jak i sposoby wiązania. Gdyż tylko prawidłowe zawiązanie gwarantuje bezpieczeństwo dziecka.

Jak nosić dziecko w chuście?

Pozycja, jaką dziecko przyjmuje w chuście powinna być dla niego bezpieczna i wygodna. Maluch powinien być oparty o ciało rodzica, co zapewni odciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Ustaw nóżki dziecka w odwiedzeniu, co zapewni odpowiednią pozycję dla ich rozwoju, a także umożliwi prawidłowy rozkład ciężaru ciała. Zadbaj o to, aby rączki malucha były schowane z przodu i lekko zgięte. Często popełnianym błędem jest zbyt luźne omotanie dziecka, przez co maluch wisi w chuście, a jego ciało jest zmuszone do nadmiernej pracy. Zbyt niskie zawiązanie chusty nie zabezpiecza główki dziecka. Jest to duży błąd, jeśli nosimy niemowlę, które jeszcze nie kontroluje ruchów głowy. Może to przyczynić się do przeciążenia odcinka szyjnego kręgosłupa.

Jak długo można nosić dziecko w chuście?

Chusta może być praktycznym rozwiązaniem dla mam, które lubią mieć swe dziecko ,,na oku”. Jednak nie powinnaś jej stosować przez długi czas jednorazowo. Większość specjalistów uważa, że noszenie dziecka przez 2 godziny to najdłuższy czas, na jaki możemy sobie pozwolić. Samo noszenie nie ma znacznego wpływu na rozwój dziecka. Maluch potrzebuje czasu na ćwiczenie swoich mięśni i wzroku w różnych pozycjach. Dlatego zamiast nosić go przez wiele godzin, lepiej jest od urodzenia układać dziecko na macie na brzuszku, czy na plecach i ewentualnie potem chwilę ponosić.

Podsumowanie

Zarówno chusta jak i nosidło mogą być pomocne przy krótkotrwałym noszeniu dziecka. Pamiętaj jednak, że na dłuższe dystanse lepiej wziąć gondolę. Oszczędzisz swoje plecy i kręgosłup dziecka. Zarówno chustę, jak i nosidło należy dobrać indywidualnie do wymiarów dziecka, jak i do rodzica. Chustę można stosować od urodzenia, a nosidła dopiero wtedy, gdy dziecko potrafi już samodzielnie usiąść. Wisiadła, mimo atrakcyjnej ceny, nie są zamiennikiem nosidła. Nie należy ich używać w żadnym wieku, gdyż przynoszą dziecku więcej szkody niż pożytku.