Jak zachęcić dziecko do czworakowania?

Czworakowanie to bardzo ważny etap w rozwoju dziecka. Wraz z nim maluch nabywa możliwość przemieszczania się i odkrywania świata, co zapewnia mu pewnego rodzaju niezależność. Jednak niektóre dzieci bardzo opornie uczą się czworakowania. Na chwilę przyjmują pozycję czworaczą, aby po chwili upaść bezwładnie na brzuszek. Czają się i czają i przez wiele tygodni nie robią pierwszych kroków. Czy to powód do obaw? Zdecydowanie nie. Jeżeli rozwój dziecka do tej pory przebiegał prawidłowo, nie masz powodu do obaw. Dzieci uczą się czworakowania w różnym wieku, o czym świadczy tak szeroka rozbieżność wieku rozpoczęcia tej czynności (5,5- 13,5 m.ż.). Zanim dziecko rozpocznie czworakowanie musi opanować wiele innych umiejętności, wzmocnić swoje ciało, rozwinąć odpowiednie zmysły i reakcje ciała, a także wykazywać odwagę oraz chęci do odkrywania otoczenia.

Czy wszystkie dzieci czworakują?

Część dzieci omija fazę czworakowania, próbując od razu wstawać i chodzić bokiem wzdłuż mebli. Nie jest to poważny problem. Jednak warto zachęcać dziecko do nauki czworakowania, gdyż to umiejętność zapewnia  prawidłowy rozwój półkul mózgowych, kształtowanie mięśni, stymulację różnych zmysłów i wiele innych.

W jaki sposób zachęcić dziecko do czworakowania?

Odpowiednie podłoże.

Przede wszystkim sprawdź czy podłoże jest odpowiednie do czworakowania. Być może dziecko nie raczkuje, gdyż podłoga jest zbyt śliska, a jego kolanka rozsuwają się na boki i nie jest w stanie utrzymać równowagi w pozycji czworaczej.

Czworakowanie będzie łatwiejsze na macie edukacyjnej, piance lub dywanie. Mata sprawdzi się przy pierwszych próbach raczkowania, gdy dziecko nie raz będzie traciło równowagę i przewracało się. Z czasem maluch nauczy się czworakowania na dywanie, kanapie, aż w końcu na śliskiej podłodze i płytkach. Wtedy pozwól mu na poruszanie się po różnych powierzchniach, gdyż każda faktura dostarcza nowych doznań sensorycznych.

Zachęć dziecko do zabawy na podłodze.

Przebywaj z dzieckiem jak najwięcej na podłodze, macie, czy piance. Zachęć je do zabawy różnymi zabawkami, a jednocześnie bądź w pobliżu, aby czuło się bezpiecznie. Dzięki Twojej obecności maluch będzie próbował nowych aktywności z gwarancją, że nie stanie mu się nic złego, gdyż mama czuwa obok.

Wyzwania popychają nas na przód.

Pozwól dziecku na wspinanie się. Dobrym pomysłem do nauki czworakowania jest wykorzystanie zrolowanego koca lub własnej nogi. Za kocykiem ułóż zabawkę, tak, aby dziecko ją widziało. Zachęć je, aby pełzało w jej kierunku. Gdy napotka przeszkodę w formie kocyka lub twojej nogi będzie próbowało się wspinać, aby sięgnąć do zabawki. Jeśli dalej nie może jej dotknąć, daj mu pokombinować, z czasem zrozumie, że musi unieść miednicę, aby chwycić upragniony przedmiot. Za pierwszym razem możesz sama unieść jego miednicę, aby nauczyć dziecko tego ruchu. Później cierpliwe czekaj, aż samo się tego nauczy.

Pomóż dziecku przyjąć pozycję.

Pod brzuszek maluszka włóż zrolowany kocyk. Przed nim umieść zabawki. Możesz ugiąć nóżkę dziecka w kolanku, po chwili pewnie zrobi to samo z drugą nóżką. Ćwiczenia w pozycji czworaczej są pierwszym krokiem do rozpoczęcia czworakowania.

Jeżeli Twoje dziecko umie już utrzymać pozycję czworaczą, możesz przyłożyć ręce do jego bioder i delikatnie przenosić ciężar ciała z barków na nóżki. Podłóż podusię z przodu, aby maluch nie potłukł buzi, gdy upadnie. Czworakowanie z pomocą mamy może pomóc dziecku, które jeszcze nie wie jak to zrobić samodzielnie.

Motywacja

Zapewnij dziecku odpowiednią motywację. Pokaż zabawkę, którą lubi, umieść ją z dala od dziecka, ale w zasięgu jego wzroku. Mów do maluszka, aby do niej podszedł. Możesz wykorzystać misie, piłeczki, samochody, różnego rodzaju zabawki emitujące dźwięk, czy uciekające przed dzieckiem, np. nakręcana mysz. Możesz też stworzyć własne zabawki. Dobrym pomysłem jest użycie puszki po mleku, oklejenie jej kolorowym papierem, oraz włożenie do środka guzików. Tego typu zabawka – ,,turlacz” – będzie stymulować wiele zmysłów jednocześnie: kolor – zmysł wzroku, dźwięk – słuch, a gdy wprawisz ją w ruch, dziecko spróbuje ja złapać.

Wystaw dłoń, powiedź do dziecka, aby się do niej zbliżyło. Co innego motywuje tak bardzo jak sama obecność mamy? A może mały łasuch skusi się na ciastko, czy chrupkę? Zachęć je, aby samo podeszło do smakołyku. Pokaż jak to zrobić.

Pokaż jak to zrobić.

Często dzieci nie wiedzą, czego tak naprawdę się od nich oczekuje. Szczególnie te, które są jedynakami i nie mają też kontaktu z czworakującymi rówieśnikami. Możesz sama pokazać dziecku jak wykonać ten ruch. Przesuwaj się w kierunku piłeczki, mów do dziecka, z czasem ,,załapie” o co w tym chodzi i samo spróbuje. Dzieci bardzo szybko uczą się poprzez naśladownictwo, warto więc zapewnić dziecku czworakujące towarzystwo, np. na zorganizowanych zajęciach dla maluchów.

Cel i motywacja.

Możesz zrobić prowizoryczne schody, po których maluch będzie się wspinał. Przy łóżku połóż dużą twardą poduszkę (oparcie) z kanapy, na to ułóż kolejną twardą poduszkę. Na łóżku umieść zabawkę, telefon lub pilot i pozwól maluchowi wspinać się ku nim. Możesz też wykorzystać skrzynki, czy deski owinięte kocem, czy inne przedmioty w zasięgu ręki. Im twardsze będą, tym łatwiej będzie się wspinać.

Nie wyręczaj swojego dziecka. Nie podawaj mu zabawki do rączki, kładź je na tyle daleko, aby nie mogło sięgnąć po nie, a wciąż były w zasięgu jego wzroku. Motywuj maluszka, aby przeczołgało się w kierunku zabawki.

Niczego nie przyspieszaj.

Nie zmuszaj dziecka do raczkowania, możesz jedynie je zachęcać. Zwróć uwagę na otoczenie w jakim znajduje się malec. Jeśli siedzi w kojcu, to czy będzie miało motywację, aby przesuwać się ku jego krawędziom? Z pewnością nie, zapewnij mu wystarczająco dużo miejsca, aby miało motywację do rozwijania swojej naturalnej aktywności.

Swoboda ruchu.

Częstym utrudnieniem czworakowania jest zbyt ciasne, czy sztywne ubrano. Jeżeli krępuje ono ruchy maluszka, nie będzie w stanie ruszyć w przód. Zdejmij też skarpetki. Stópki odbierają wiele bodźców z podłoża. Przed rozpoczęciem czworakowania, maluch uczy się swojego ciała. Czasem wysoko unosi pupę, staje na stópce, buja się w przód. Gołe stópki ułatwia mu to zadanie.

Nie przekarmiaj dziecka. Mały grubasek nie będzie lubił aktywności na brzuchu, a czując się ociężale nie będzie miał ochoty to poruszania się. Dlatego też czworakowanie nie przyjdzie z łatwością.

Wszystko przyjdzie w odpowiednim czasie.

Pamiętaj, czworakowanie to trudna umiejętność. Nie zmuszaj na siłę do tego dziecka. Jeżeli Twój bobas jest na tyle silny by się wspinać i stać, oznacza to, ze możesz mu pomóc w nauce czworakowania poprzez powyższe ćwiczenia. Jeżeli jeszcze nie pełza, absolutnie nie zmuszaj go do czworakowania, wstawania, czy chodzenia. Pozwól mu leżeć na brzuszku i spokojnie czekaj, aż sam zacznie kombinować jak przemieścić się ku zabawce.

Podsumowanie

Nie zapominaj, ze rozwój każdego dziecka przebiega indywidualnie. Jeżeli Twój maluch jeszcze nie raczkuje, lecz rozwija się prawidłowo, nie przejmuj się. Nie stresuj się, tym, że jego rówieśnicy już raczkują. Widocznie Twoje dziecko potrzebuje trochę więcej czasu niż inne. Zamiast się stresować, ciesz, że maluszek daje ci więcej spokoju, a rodzicom chwalącym się chodzącym półroczniakiem… współczuj. Z pewnością już nie długo doświadczysz malucha poruszającego się z prędkością światła i zrozumiesz, co mam na myśli 😉

Więcej na temat czworakowania możesz przeczytać tutaj.